I te krajobrazy...
July 23, 2010
UMBRIA- FOTO-ENO-KULINARIA cz. 2
Dla wszystkich miłośników Włoch: polecam kolejną część relacji z foto-eno-kulinariów w Umbrii organizowanych przez Akademię Nikona i Italianissimę. Najciekawszy był ostatni dzień... wizyta w małej wytwórni ricotty. Więcej na blogu Akademii.
July 21, 2010
PARYŻ DLA MANIAKÓW KULINARNYCH
Dzisiaj kolejna część poświęcona sklepom dla kulinarnych maniaków. Pisałam już o sklepie dla cukierników.
Jest taki kawałek Paryża w okolicach kultowej uliczki Rue Montergeuil (blisko Hal i kościoła Saint Eustache), gdzie można kupić chyba wszystko, co tylko się wymyśli do kuchni. Większość sklepów jest na Rue Montmartre np. LA BOVIDA.
Najlepszy i chyba najstarszy z nich to E. DEHILLERIN. Wygląda jak stary magazyn, nie ma nic z paryskiego szyku, przychodzą tam profesjonaliści, turyści... Obsługa jest bardzo specyficzna z poczuciem humoru na granicy teatralnej nieuprzejmości paryskiej. Najważniejsze, że jest tam wszystko, od 15 rozmiarów łyżek do serwowania lodów...
...przez wszystkie możliwe foremki (również te do robienia czekoladek w dziesiątkach kształtów), po ogromne rondle i gary na kilkudziesiąt litrów przysmaków.
To miejsce na pewno trzeba odwiedzić będąc w Paryżu, a potem kawa na Rue Montergeuil... też najlepiej po bokach, aby uniknąć turystycznej części.
E. DEHILLERIN
18 et 20, rue Coquillière - 51, rue Jean- Jacques Rousseau - 75001 PARIS
Tel: +33 1 42 36 53 13
info@e-dehillerin.fr
katalog produktów znajdziecie tutaj.
A wkrótce druga część relacji umbryjskiej ;) i może kolejne odkrycia paryskie, bo znów wybieram się do miasta rozkoszy kulinarnych.
Jest taki kawałek Paryża w okolicach kultowej uliczki Rue Montergeuil (blisko Hal i kościoła Saint Eustache), gdzie można kupić chyba wszystko, co tylko się wymyśli do kuchni. Większość sklepów jest na Rue Montmartre np. LA BOVIDA.
Najlepszy i chyba najstarszy z nich to E. DEHILLERIN. Wygląda jak stary magazyn, nie ma nic z paryskiego szyku, przychodzą tam profesjonaliści, turyści... Obsługa jest bardzo specyficzna z poczuciem humoru na granicy teatralnej nieuprzejmości paryskiej. Najważniejsze, że jest tam wszystko, od 15 rozmiarów łyżek do serwowania lodów...
...przez wszystkie możliwe foremki (również te do robienia czekoladek w dziesiątkach kształtów), po ogromne rondle i gary na kilkudziesiąt litrów przysmaków.
To miejsce na pewno trzeba odwiedzić będąc w Paryżu, a potem kawa na Rue Montergeuil... też najlepiej po bokach, aby uniknąć turystycznej części.
E. DEHILLERIN
18 et 20, rue Coquillière - 51, rue Jean- Jacques Rousseau - 75001 PARIS
Tel: +33 1 42 36 53 13
info@e-dehillerin.fr
katalog produktów znajdziecie tutaj.
A wkrótce druga część relacji umbryjskiej ;) i może kolejne odkrycia paryskie, bo znów wybieram się do miasta rozkoszy kulinarnych.
July 16, 2010
FOTO-ENO-KULINARIA - RELACJA CZ. 1.
Moja umbryjska przygoda okazała się absolutną rewelacją, choć kompletnie mnie zaskoczyła pod każdym względem, również kulinarnym. Aby się nie powtarzać, zapraszam Was na moją relację z Umbrii pod tym linkiem. Druga część wkrótce.
Wszystkich zachęcam do odkrycia tej krainy, bo jest zupełnie u nas nieznana... Przestrzegam jedynie wegetarian... poza soczewicą i orkiszem niewiele dla nich przysmaków.
Wszystkich zachęcam do odkrycia tej krainy, bo jest zupełnie u nas nieznana... Przestrzegam jedynie wegetarian... poza soczewicą i orkiszem niewiele dla nich przysmaków.
July 6, 2010
TRUSKAWKI - POŻEGNANIE
Ten deser jest moją deską ratunku w sezonie truskawkowym. Niestety w Polsce nie ma w tym samym czasie dobrych truskawek i dobrych winogron. Wtedy używam innych ciemnych owocow np. jagód. Jendak połączenie czarnych winogron i truskawek nie równa się z niczyminnym. Najlepszą wersję tego deseru udało mi się zrobić we francuskiej części kraju basków z późnych truskawek i czarnych małych winogron muskatu. To chyba najlepsze winogrona na świecie. Aż trudno uwierzyć, że nie ma w nich glutaminianu sodu i aromatu identycznego z naturalnym :) Wszystkim podróżującym po Francji w sierpniu i jesienią polecam tę odmianę.
Na zdjęciu wersja z sezonu polskiego. Winogrona made in Chile...
TRUSKAWKI Z WINOGRONAMI Z BEZĄ I BITĄ ŚMIETANĄ
1 część truskawek
1 część winogron
• owoce kroję na połówki lub ćwiartki
bita śmietana:
kartonik śmietanki 30% (375ml)
łyżka cukru (można nie dodawać)
1 duży cukier waniliowych
• ubijam
bezy (kupuję w cukierni bo świetnie się kruszą, nie mogą być ani trochę ciągnące - no i nie muszę pamiętać ile w nich cukru... :)
• w wysokich szklankach układam owoce, potem 1,5 - 2 łyżki bitej śmietany, posypuję kruszoną bezą i znowu to samo, aż do końca szklanki
Na zdjęciu wersja z sezonu polskiego. Winogrona made in Chile...
TRUSKAWKI Z WINOGRONAMI Z BEZĄ I BITĄ ŚMIETANĄ
1 część truskawek
1 część winogron
• owoce kroję na połówki lub ćwiartki
bita śmietana:
kartonik śmietanki 30% (375ml)
łyżka cukru (można nie dodawać)
1 duży cukier waniliowych
• ubijam
bezy (kupuję w cukierni bo świetnie się kruszą, nie mogą być ani trochę ciągnące - no i nie muszę pamiętać ile w nich cukru... :)
• w wysokich szklankach układam owoce, potem 1,5 - 2 łyżki bitej śmietany, posypuję kruszoną bezą i znowu to samo, aż do końca szklanki
July 3, 2010
ZIEMNIAK + OGÓREK + KOPEREK
... czyli sałatka z serii u cioci na imieninach. To najprostsza salatka jaką znam i chyba jedna z lepszych. Jest prosta i naprawdę zaskakująco zrównoważona w smaku. Żaden Wersal... ale dzisiaj zrobiłam ją po latach i nadal jestem zachwycona.
SAŁATKA ZIEMNIACZANO-OGÓRKOWA
3/4 kilo młodych ziemniaków (nie za dużych)
3 ogórki (jeśli gruntowe to 4-5)
sól
3 duże łyżki bardzo dobrej oliwy z oliwek
pęczek koperku
• ugotowałam ziemniaki lekko oczyszczone w dość słonej wodzie, dzięki czemu nie dałam do sałatki soli
• poczekałam aż ziemniaki ostygną i pokroiłam w plasterki
• ogórki pokroiłam w plasterki (nie odsączałam)
• wymieszałam składniki tak aby plastry ziemniaków za bardzo się nie połamały
• dodałam oliwę i pęczek posiekanego koperku
• podałam sałatkę w temperaturze pokojowej
W mojej kuchni nie używam pieprzu (oprócz czerwonego, ale ten nie jest pieprzem :). Dla amatorów czarnych ziarenek, pieprz może być tutaj opcją, choć warto najpierw spróbować bez. Sól jest konieczna tylko jeśli ziemniaki nie są wystarczająco słone. Ziemniaki muszą być bardzo dobrego gatunku i aromatyczne. One nadają smak tej sałatce.
SAŁATKA ZIEMNIACZANO-OGÓRKOWA
3/4 kilo młodych ziemniaków (nie za dużych)
3 ogórki (jeśli gruntowe to 4-5)
sól
3 duże łyżki bardzo dobrej oliwy z oliwek
pęczek koperku
• ugotowałam ziemniaki lekko oczyszczone w dość słonej wodzie, dzięki czemu nie dałam do sałatki soli
• poczekałam aż ziemniaki ostygną i pokroiłam w plasterki
• ogórki pokroiłam w plasterki (nie odsączałam)
• wymieszałam składniki tak aby plastry ziemniaków za bardzo się nie połamały
• dodałam oliwę i pęczek posiekanego koperku
• podałam sałatkę w temperaturze pokojowej
W mojej kuchni nie używam pieprzu (oprócz czerwonego, ale ten nie jest pieprzem :). Dla amatorów czarnych ziarenek, pieprz może być tutaj opcją, choć warto najpierw spróbować bez. Sól jest konieczna tylko jeśli ziemniaki nie są wystarczająco słone. Ziemniaki muszą być bardzo dobrego gatunku i aromatyczne. One nadają smak tej sałatce.
July 1, 2010
LODY, LODY DLA OCHŁODY - cz. 1 MANGO
Od kiedy sama produkuję lody, wiem, że te sprzedawane mają mnóstwo aromatów. Po prostu aby lody miały intensywny smak, trzeba do nich dodać bardzo dużo składnika. A to podraża koszty.
LODY BAZA
robię ją na minimum dwa różne smaki, dlatego podaję przepis na większą ilość:
• 3 żółtka (sparzam jajka przed użyciem)
• 80g cukru trzcinowego
• 350 g mleka skondensowanego niesłodzonego (może być zwykle tłuste)
• 100 g śmietanki 30%
osobno:
• bita śmietana z 400g śmietanki 30%
Żółtka ucieram z cukrem, dodaję mleko i śmietankę i doprowadzam roztwór do temperatury 78 stopni (używam fotograficznego termomentra ciemniowego :) Nie wiem skąd ta temperatura, ale pochodzi z przepisów na lody z mojej najpiękniejszej książki o deserach, wydanej przez restaurację CUBO w Ljubljanie.
Bazę do lodów odstawiam do wystygnięcia. Bitą śmietanę dodaję dopiero później, kiedy dosmaczam lody.
--------------------
LODY MANGO
250g ostudzonej bazy
550g pulpy mango z puszki (kupuję w Kuchniach świata)
300 g bitej śmietany
2 zakrętki likieru Cointreau
sok z 1/2 limonki
• całość miksuję i zamrażam w sorbetierze np. KitchenAid
• lekko zmrożoną masę przekładam do pudełek plastikowych i dalej mrożę w zamrażarce.
LODY BAZA
robię ją na minimum dwa różne smaki, dlatego podaję przepis na większą ilość:
• 3 żółtka (sparzam jajka przed użyciem)
• 80g cukru trzcinowego
• 350 g mleka skondensowanego niesłodzonego (może być zwykle tłuste)
• 100 g śmietanki 30%
osobno:
• bita śmietana z 400g śmietanki 30%
Żółtka ucieram z cukrem, dodaję mleko i śmietankę i doprowadzam roztwór do temperatury 78 stopni (używam fotograficznego termomentra ciemniowego :) Nie wiem skąd ta temperatura, ale pochodzi z przepisów na lody z mojej najpiękniejszej książki o deserach, wydanej przez restaurację CUBO w Ljubljanie.
Bazę do lodów odstawiam do wystygnięcia. Bitą śmietanę dodaję dopiero później, kiedy dosmaczam lody.
--------------------
LODY MANGO
250g ostudzonej bazy
550g pulpy mango z puszki (kupuję w Kuchniach świata)
300 g bitej śmietany
2 zakrętki likieru Cointreau
sok z 1/2 limonki
• całość miksuję i zamrażam w sorbetierze np. KitchenAid
• lekko zmrożoną masę przekładam do pudełek plastikowych i dalej mrożę w zamrażarce.
Subscribe to:
Posts (Atom)
Popular Posts
-
Sernik to moje ulubione ciasto. Wolę te klasyczne, raczej lekkie. Wyjątkiem są serniki czekoladowe. Liska zrobiła kiedyś pyszny sernik z b...
-
Placki drożdżowe piekę, odkąd się uparłam, że na Wielkanoc nie będziemy kupować żadnych ciast. I tak piekę jakieś 15 lat... :) Popisowy pla...
-
Szukając koszyków do wypieku chleba trafiłam na sklep , który wygląda na raj... Hert Ul. Odlewnicza 4a 03-231 Warszawa Zamówienia: 02...
-
Od dwóch lat jestem w ciągłej podróży. Zmieniam kuchnie i przystosowuję moje menu do czasu, budżetów, dostępności składników i sprzętu, wiel...
-
© Margotka • Illucucina We Francji jest wiele smaków, lecz spróbujcie znaleźć na ich targach zwykłe śliwki... O twaróg też proszę wszyst...
-
Pierwszy raz widziałam w polskim sklepie marlina (Leclerc na Ursynowie). Konsystencją przypomina tuńczyka, jasny kolor. Podobno nie jest u...
-
Królik to mięso, którego jedzenie wzbudzało u mnie najwięcej wyrzutów sumienia. Jednak po tylu latach wyjazdów do Francji i słuchaniu teks...
-
Gotowe ciasto francuskie to produkt, który zawsze warto mieć w domu (również zamrożone). Ze wszystkich przepisów z ciastem francuskim, t...
-
Mądre książki o zdrowym żywieniu mówią, że najlepiej jest jeść produkty lokalne i sezonowe. W Polsce zimą króluje włoszczyzna, cebula i zi...
-
Nawet latem nie trzeba rezygnować z makaronu. Tę pastę pierwszy raz zaserwował mi Pan R. Nie wiem dokładnie jak ją robił, ale spróbowałam ...