Nawet latem nie trzeba rezygnować z makaronu. Tę pastę pierwszy raz zaserwował mi Pan R. Nie wiem dokładnie jak ją robił, ale spróbowałam ją odtworzyć pod moje smaki czyli usunęłam z niej czarne, małe, najlepszej jakości oliwki... przepraszam Panie R.! A mozarellę di Bufala zastąpiłam serem przywiezionym z Umbrii (peccorino z truflami). To peccorino, na pewno zastąpiłabym polskim buncem lub lekkim serem kozim, który da się pokruszyć. Można też spróbować z dobrą fetą. Cała magia w pomidorach. Najlepsze są malinowe lub bawole serca. Zupelnie nie nadają się zwykłe szklarniowe.
PASTA FRESCA (dla 4 osób):
• kilogram dojrzałych na słońcu aromatycznych pomidorów (bawole serca lub malinowe) – może być nawet więcej jeśli się jest maniakiem pomidorowym
• ząbek czosnku
• duży pęczek bazylii (dałam cytrynową i odrobinę tradycyjnej)
• ser: mozarella di Bufala (3 szt.) lub świeże peccorino lub dobra feta lub bunc (25) dkg - najbardziej lubię w fetą
• 100 ml oliwy z oliwek (musi być dobra i aromatyczna)
• sól gruba morska (1/4 łyżeczki - lub mniej jeśli jest słony ser)
• 500 g makaronu penne rigate (ja użyłam nr. 14 de Checco)
- pomidory obrałam ze skórki i pokroiłam w grubą kostkę
- do dużego słoika wlałam 1/4 oliwy, wrzuciłam 3/4 pęczku bazyllii, wyciśnięty czosnek sól i pomidory.
- słoik zamknęłam i włożyłam do lodówki na kilka godzin
- makaron ugotowałam tuż przed podaniem, koniecznie al dente!
- po odcedzeniu, wymieszałam go w garnku z serem i resztka oliwy, na końcu dodałam pomidory i szybko przełożyłam do miski, posypałam bazylią...
Ten makaron po podaniu będzie ciepławy, a nawet chłodny, ale należy go jeść natychmiast po wymieszaniu, żeby miał idealną temperaturę (fresca!)
Idealne na gorące wieczory z dobrym czerwonym winem.
August 7, 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Popular Posts
-
Sernik to moje ulubione ciasto. Wolę te klasyczne, raczej lekkie. Wyjątkiem są serniki czekoladowe. Liska zrobiła kiedyś pyszny sernik z b...
-
Placki drożdżowe piekę, odkąd się uparłam, że na Wielkanoc nie będziemy kupować żadnych ciast. I tak piekę jakieś 15 lat... :) Popisowy pla...
-
Szukając koszyków do wypieku chleba trafiłam na sklep , który wygląda na raj... Hert Ul. Odlewnicza 4a 03-231 Warszawa Zamówienia: 02...
-
Od dwóch lat jestem w ciągłej podróży. Zmieniam kuchnie i przystosowuję moje menu do czasu, budżetów, dostępności składników i sprzętu, wiel...
-
© Margotka • Illucucina We Francji jest wiele smaków, lecz spróbujcie znaleźć na ich targach zwykłe śliwki... O twaróg też proszę wszyst...
-
Pierwszy raz widziałam w polskim sklepie marlina (Leclerc na Ursynowie). Konsystencją przypomina tuńczyka, jasny kolor. Podobno nie jest u...
-
Królik to mięso, którego jedzenie wzbudzało u mnie najwięcej wyrzutów sumienia. Jednak po tylu latach wyjazdów do Francji i słuchaniu teks...
-
Gotowe ciasto francuskie to produkt, który zawsze warto mieć w domu (również zamrożone). Ze wszystkich przepisów z ciastem francuskim, t...
-
Mądre książki o zdrowym żywieniu mówią, że najlepiej jest jeść produkty lokalne i sezonowe. W Polsce zimą króluje włoszczyzna, cebula i zi...
-
Nawet latem nie trzeba rezygnować z makaronu. Tę pastę pierwszy raz zaserwował mi Pan R. Nie wiem dokładnie jak ją robił, ale spróbowałam ...
11 comments:
nie lubię czarnych, nawet najlepszej jakości, oliwek (((;
reszta super
To jest coś dla mnie!:)
To fakt, w prostocie siła, jeśli tylko składniki są bardzo dobrej jakości. Ale ja z oliwkami poproszę :)
pyszne...
Tytul jest mylacy.
Pasta, wl. makaron
Pasta fresca, to makaron swiezy, a dokladnie domowy / zrobiony bezposrednio przed gotowaniem / albo kupiony / w sklepie w lodowce /.
Ty uzylas makaronu suszonego, penne rigate. Zrobilas "sugo al freddo", czyli sos na zimno / bez gotowania, duszenia...
Linn.. Użyłam określenia, którym nazwał to danie Fabrizio. Fresco to również chłodny, a ta pasta nie jest ciepła...
Margotko, całe pyszne lato zamknęłaś w tym słoiczku! mniam!
Margotko, ja tytuł posta rozumiem tak samo, jak Linn Linn, mój Włoch też, bo się skonsultowalam :). Byśmy raczej powiedzieli "pasta fredda" (zimny).
Pozdrawiam cieplutko :)
Ja też bardzo lubię taki makaronik :-)
Pasta fresca to pasta fresca, czyli swiezy makaron. Moze lepszy bedzie tytul penne con pomodoro crudo, mozzarella e ... nie pamietam reszty skladnikow. Tak w moich stronach sie to nazywa.Na pewno to nie pasta fresca ani pasta fredda. Jeszcze jedna uwaga. Skoro mozzarelle zastapilas pecorino z truflami , ktore maja dosc intensywny aromat, to warto zrezygnowac z bazyli. Nic tak nie szkodzi wloskim przepisom jak przesyt przypraw i ziol. Pozdrawiam i dodam , ze uwielbiam ten letni zestaw. Najlepiej mi smakuje pomidor, rucola i provola :-)
Ja też myślałam, że zrobiłaś sama makaron ;)))
Abstrahując jednak od powyższego - zjadłabym! Ze smakiem nawet :)
pozdr!
Post a Comment