Dieta nie dla urody lecz dla zdrowia. Czasu mało, omijam 3/4 działów każdego sklepu. Mięso nie kusi, słodycze (O DZIWO!!!) też, ale dział serów i jogurtów... o zgrozo! Trzymam się jakoś i przymierzam się do TFUrczości na nowej drodze życia.
ROZGRZEWAJĄCA ZUPA Z SOCZEWICĄ, POMIDORAMI I IMBIREM
pół szklanki soczewicy czerwonej
3 łyżki oliwy z oliwek
1 cebula cukrowa
ząbek czosnku
pół łyżeczki słodkiej papryki
łyżeczka świeżego startego imbiru (lub pół łyżeczki tartego suchego)
1 łyżeczka ziaren kolendry
0.5-1 łyżeczka majeranku
1 słodki ziemniak
pół selera (pokrojony w kostkę)
1 pietruszka
1 marchewka
garść pestek z dynii i słonecznika
łyżka ziaren siemienia lnianego,
szklanka przecieru z pomidorów (passata)
sól
ewentualnie kostka ciemnego cukru jeśli pomidory są za kwaśne
miłośnikom anyżu polecam dodanie gwiazdki anyżu
Soczewicę gotuję i odcedzam.
W osobnym garnku:
na 3 łyżkach oliwy z oliwek dusimy cukrową cebulę, z przyprawami i czosnkiem, dodaję pokrojone w kostkę warzywa i pestki z siemieniem. Po 5 minutach zalewam wodą (podwójną objętością w stosunku do warzyw w garnku), dodaję sól, gotuję do miękkości, dodaję soczewicę i miksuję. Na końcu dodaję passatę z pomidorów (jeśli są to pomidory z puszki, dodaję je przed miksowaniem). Jeśli zupa będzie za kwaśna dodaję odrobinę cukru.
Swoją zupę przystroiłam lubczykiem, ale pasować będzie też świeża kolendra.
January 30, 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Popular Posts
-
Sernik to moje ulubione ciasto. Wolę te klasyczne, raczej lekkie. Wyjątkiem są serniki czekoladowe. Liska zrobiła kiedyś pyszny sernik z b...
-
Placki drożdżowe piekę, odkąd się uparłam, że na Wielkanoc nie będziemy kupować żadnych ciast. I tak piekę jakieś 15 lat... :) Popisowy pla...
-
Szukając koszyków do wypieku chleba trafiłam na sklep , który wygląda na raj... Hert Ul. Odlewnicza 4a 03-231 Warszawa Zamówienia: 02...
-
© Margotka • Illucucina We Francji jest wiele smaków, lecz spróbujcie znaleźć na ich targach zwykłe śliwki... O twaróg też proszę wszyst...
-
Od dwóch lat jestem w ciągłej podróży. Zmieniam kuchnie i przystosowuję moje menu do czasu, budżetów, dostępności składników i sprzętu, wiel...
-
Pierwszy raz widziałam w polskim sklepie marlina (Leclerc na Ursynowie). Konsystencją przypomina tuńczyka, jasny kolor. Podobno nie jest u...
-
Królik to mięso, którego jedzenie wzbudzało u mnie najwięcej wyrzutów sumienia. Jednak po tylu latach wyjazdów do Francji i słuchaniu teks...
-
Gotowe ciasto francuskie to produkt, który zawsze warto mieć w domu (również zamrożone). Ze wszystkich przepisów z ciastem francuskim, t...
-
Mądre książki o zdrowym żywieniu mówią, że najlepiej jest jeść produkty lokalne i sezonowe. W Polsce zimą króluje włoszczyzna, cebula i zi...
-
Nawet latem nie trzeba rezygnować z makaronu. Tę pastę pierwszy raz zaserwował mi Pan R. Nie wiem dokładnie jak ją robił, ale spróbowałam ...
4 comments:
ceProsto i smacznie czyli idealna kuchnia na codzień).Osiągnełaś bardzo apetyczny rezultat. Na pewno spróbuję :)
Mniam :) Ta zupa musiała być na prawdę pyszna.
Mówisz dieta bez wszystkeigo a jesz takie cuda ;) To rozumiem.
No wlasnie, moja kreatywnosc w kuchni rosnie... bo wszystko co robilam do tej pory mialo jakis skladnik zabroniony... ale dluzej niz 100 dni nie pociagne :)
Śliczne zdjecie :) Właśnie przeglądam Twoje archiwum!
Post a Comment