Z Kraju Basków weszlam prosto w ulewy. Schowalam letnie ciuchy, wyciagnęłam chusteczki do nosa... i wymyśłiłam coś na rozgrzanie. Wciąż oswajam soczewicę. Tym razem mi się udało. Ma wszystkie moje ulubione smaki. Wcześniej robiłam zupę z soczewicy, ale ta jest mi bliższa.
ROZGRZEWAJĄCA ZUPA Z SOCZEWICY
2 łyżki oleju rzepakowego lub z pestek winogron
2 małe cebule cukrowe
2 marchewki
2 duże pomidory (muszą być dojrzałe i aromatyczne) - ja użyłam bawolich serc
3 gałązki selera naciowego
150 g czerwonej soczewicy
1 łyżeczka żółtej pasty curry (TAJSKIEJ!)
1 łyżeczka czerwonej pasty curry (TAJSKIEJ!)
7 ziaren zielonego kardamonu
pół łyżeczki kuminu indyjskiego
1,2 litra wody
sól do smaku
cukier trzcinowy do wyrównania kwasowości
garść jasnych rodzynek królewskich
200 ml mleka kokosowego
pół limonki
opcja: 100 g passaty pomidorowej
• cebulę posiekałam drobno, marchewkę utarłam na grubych okach, selera pokroiłam w kawalki 0,5 cm - poddusiłam na oleju, dodałam obrane i pokrojone pomidory, dusiłam dalej
• dodałam soczewicę, curry, ziarna i po 5 minutach wodę
• kiedy soczewica jest w miare miękka, dodałam mleczko kokosowe, sok z limonki, rodzynki i dopiero wtedy sól i cukier jeśli potrzeba.
• na końcu zapragnęłam więcej pomidorów i dodałam trochę passaty :)
Całość musi się przegryźć. Kardamon trzeba wyjąć po jakimś czasie, chyba, że ktoś lubi niespodzianki między zębami.
September 7, 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Popular Posts
-
Sernik to moje ulubione ciasto. Wolę te klasyczne, raczej lekkie. Wyjątkiem są serniki czekoladowe. Liska zrobiła kiedyś pyszny sernik z b...
-
Placki drożdżowe piekę, odkąd się uparłam, że na Wielkanoc nie będziemy kupować żadnych ciast. I tak piekę jakieś 15 lat... :) Popisowy pla...
-
Szukając koszyków do wypieku chleba trafiłam na sklep , który wygląda na raj... Hert Ul. Odlewnicza 4a 03-231 Warszawa Zamówienia: 02...
-
© Margotka • Illucucina We Francji jest wiele smaków, lecz spróbujcie znaleźć na ich targach zwykłe śliwki... O twaróg też proszę wszyst...
-
Od dwóch lat jestem w ciągłej podróży. Zmieniam kuchnie i przystosowuję moje menu do czasu, budżetów, dostępności składników i sprzętu, wiel...
-
Pierwszy raz widziałam w polskim sklepie marlina (Leclerc na Ursynowie). Konsystencją przypomina tuńczyka, jasny kolor. Podobno nie jest u...
-
Królik to mięso, którego jedzenie wzbudzało u mnie najwięcej wyrzutów sumienia. Jednak po tylu latach wyjazdów do Francji i słuchaniu teks...
-
Gotowe ciasto francuskie to produkt, który zawsze warto mieć w domu (również zamrożone). Ze wszystkich przepisów z ciastem francuskim, t...
-
Mądre książki o zdrowym żywieniu mówią, że najlepiej jest jeść produkty lokalne i sezonowe. W Polsce zimą króluje włoszczyzna, cebula i zi...
-
Nawet latem nie trzeba rezygnować z makaronu. Tę pastę pierwszy raz zaserwował mi Pan R. Nie wiem dokładnie jak ją robił, ale spróbowałam ...
2 comments:
Zupa brzmi i wygląda rewelacyjnie - uwielbiam zupy z soczewicy.:)
taka zupa z pewnością rozgrzewa. mmm ;]
Post a Comment