Kolejny tydzień bez słońca i z pluchą za oknem. Marzę o czymś w ciepłym kolorze. Gotuję więc sobie curry, zupę pomidorową i robię ciasta, które mają w sobie choćby nutę pomarańczy. Ser przywozi mi Mama ze Szczecina. Jak dobrze mieć rodziców tuż za polską granicą. Wyjdzie pewnie też z dobrego homogenizowanego, ale tłustego i bez dodatków. Jest lekki, łatwy do zrobienia i bardzo słoneczny. Dla wszystkich amatorów pomarańczy.
Byle do wiosny...
SZYBKI SERNIK POMARAŃCZOWY Z MANDARYNKAMI
(przepis własny)
• 130 g cukru drobnego białego (lub 140 g trzcinowego)
• 1 małe opakowanie cukru waniliowego (ok. 20 g)
• 4 całe jajka
• olejek pomarańczowy (pół fiolki)
• skórka otarta z 2-3 pomarańczy (bardzo drobno)
• 250 g śmietanki 30%
• 1 kg sera śmietankowego mielonego (użyłam President tłusty śmietankowy)
• 25 g budyniu śmietankowego
• skórka pomarańczowa kandyzowana
• mandarynki z puszki (1 mała puszka)
– utrzeć jajka z cukrem i cukrem waniliowym
– dodać olejek, otartą skórkę, budyń, śmietankę i lekko wymieszać
– dodać twaróg i skórkę kandyzowaną, doprowadzić tylko do jednolitej masy na niskich obrotach miksera
– masę wylać na średniej wielkości blachę wyłożoną mocnym papierem do pieczenia
– mandarynki z puszki odsączyć i ułożyć równo na całej powierzchni lekko je wciskając do środka
– wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i zmniejszyć temperaturę do 150
– piec ok. godziny (sernik nie powinien rosnąć)
– wystudzić i schłodzić w lodówce
Sernik można też zrobić na maślanym kruchym spodzie, ale wtedy nie będzie szybki :)
A dla miłośników serników kilka poprzednich:
Mango
Mój ulubiony z pijaną śliwką
Dwie czekolady
Letni sernik romantyczny (choć wolę go w wersji klasycznej "griszkowej" z pianą kokosową)
February 24, 2013
February 9, 2013
ŚNIADANIE W BERLINIE
Od listopada nie tylko mało gotuje, mało piszę, mniej też jem... ale jak już jem to głównie w okolicznych knajpach. Mieszkam przy Simon Dach, nowej modnej okolicy, gdzie wolne zawody i mniejszości przeróżne tworzą swoje enklawy. To świetne miejsce na zakupy nietypowe, nocne życie, choć trochę gorsze do spania (od listopada nie sypiam z powodu tramwaju przejeżdżającego mi przez łóżko). Od życia nocnego wolę jednak śniadanie lub brunch, a tych w mojej okolicy nie brakuje. Pierwsze berlińskie śniadanie w nowym życiu, zjadłam z Mamą w Factory Girl.
To miejsce znane na kulinarnej mapie Berlina, głównie ze słynnego deseru Magnolia, stworzonego przez jej właścicielkę. Magnolia czeka na gości w wielkich misach. To niezła mamałyga ze śmietanki sojowej, pokruszonych biszkoptów czy herbatników i różnych dodatków. Ja zawsze wybieram tę z czerwonymi owocami. Serwowana na łyżki. Jedna wystarczy ;) Ale Factory Girl to też dobra atmosfera i świetne śniadania.
Factory Girl
Simon-Dach-Str. 10
10245 Berlin
+49 (0)30 338 500 62
Jeśli nie tu, to na jednej tylko ulicy jest kilkanaście alternatyw w każdym stylu.
Miłego dnia.
Update z kwietnia 2013:
Factory Girl zastąpiło HOMEMADE. NIe ma już magnolii, ale śniadania równie dobre, a może nawet lepsze. Szczególy pod tym linkiem.
To miejsce znane na kulinarnej mapie Berlina, głównie ze słynnego deseru Magnolia, stworzonego przez jej właścicielkę. Magnolia czeka na gości w wielkich misach. To niezła mamałyga ze śmietanki sojowej, pokruszonych biszkoptów czy herbatników i różnych dodatków. Ja zawsze wybieram tę z czerwonymi owocami. Serwowana na łyżki. Jedna wystarczy ;) Ale Factory Girl to też dobra atmosfera i świetne śniadania.
Factory Girl
Simon-Dach-Str. 10
10245 Berlin
+49 (0)30 338 500 62
Jeśli nie tu, to na jednej tylko ulicy jest kilkanaście alternatyw w każdym stylu.
Miłego dnia.
Update z kwietnia 2013:
Factory Girl zastąpiło HOMEMADE. NIe ma już magnolii, ale śniadania równie dobre, a może nawet lepsze. Szczególy pod tym linkiem.
Subscribe to:
Posts (Atom)
Popular Posts
-
Sernik to moje ulubione ciasto. Wolę te klasyczne, raczej lekkie. Wyjątkiem są serniki czekoladowe. Liska zrobiła kiedyś pyszny sernik z b...
-
Placki drożdżowe piekę, odkąd się uparłam, że na Wielkanoc nie będziemy kupować żadnych ciast. I tak piekę jakieś 15 lat... :) Popisowy pla...
-
Szukając koszyków do wypieku chleba trafiłam na sklep , który wygląda na raj... Hert Ul. Odlewnicza 4a 03-231 Warszawa Zamówienia: 02...
-
Od dwóch lat jestem w ciągłej podróży. Zmieniam kuchnie i przystosowuję moje menu do czasu, budżetów, dostępności składników i sprzętu, wiel...
-
© Margotka • Illucucina We Francji jest wiele smaków, lecz spróbujcie znaleźć na ich targach zwykłe śliwki... O twaróg też proszę wszyst...
-
Pierwszy raz widziałam w polskim sklepie marlina (Leclerc na Ursynowie). Konsystencją przypomina tuńczyka, jasny kolor. Podobno nie jest u...
-
Królik to mięso, którego jedzenie wzbudzało u mnie najwięcej wyrzutów sumienia. Jednak po tylu latach wyjazdów do Francji i słuchaniu teks...
-
Gotowe ciasto francuskie to produkt, który zawsze warto mieć w domu (również zamrożone). Ze wszystkich przepisów z ciastem francuskim, t...
-
Mądre książki o zdrowym żywieniu mówią, że najlepiej jest jeść produkty lokalne i sezonowe. W Polsce zimą króluje włoszczyzna, cebula i zi...
-
Nawet latem nie trzeba rezygnować z makaronu. Tę pastę pierwszy raz zaserwował mi Pan R. Nie wiem dokładnie jak ją robił, ale spróbowałam ...