To ostatni dzwonek na śliwki z targu. Te kupowane w marketach, identycznie jak pomidory przechodzą przez chłodnie. Często są zrywane niedojrzałe. Nie ma szans na dobrą tartę z takich śliwek.
Polecam opowieść o moich ulubionych barwach jesiennych i przepis na tartę ze śliwkami i serem.
ser i śliwki, poproszę kawałek tej pysznej tarty! :-)
ReplyDeletesmakowita :)
ReplyDeletePyszna tarta! U mnie śliwek jest jeszcze dużo, też korzystam z nich ile wlezie.Pozdrawiam:)
ReplyDelete